niedziela, 20 marca 2016

Trochę o kosmetykach....

Hejka kochani!
Dzisiaj postanowiłam napisać trochę o tym, co większość kobiet lubi najbardziej. Mianowicie opiszę kosmetyki,których używam do codziennego makijażu i nie tylko. Powiem wam też, które z nich należą do moich ulubionych.




TUSZE DO RZĘS 
1.Tusz do rzęs od Oriflame Wonder Lash Prismatic Mascara, 31261 PURPLE 
Zdecydowanie mogę polecić ten tusz  tym dziewczynom, które wolą naturalny wygląd i jednocześnie  odrobinę koloru na rzęsach. Używam tego produktu od dłuższego czasu i jestem z niego zadowolona.                          



2.Maybelline Lash Sensational ,    26MD03 INTENSE  BLACK 
Tym tuszem maluję rzęsy wprawdzie od niedawna, ale mogę wam powiedzieć, że jak na razie testowanie wypada u mnie bardzo pomyślnie. Bardzo ładnie rozdziela rzęsy, a także je pogrubia. Moim zdaniem jest to produkt naprawdę warty sprawdzenia. 

KOREKTORY 

1.Miss Sporty Perfect Stay  10 h, 01LIGHT 
Tym korektorem odrobinę się zawiodłam , ponieważ miałam wcześniej  korektor z o wiele lepszym kryciem(Poprzednik również był z Miss Sporty , pochodził tylko z innej serii) dlatego miałam wobec niego większe oczekiwania.  Jednak ze względu na to, że mojej cery nie atakują bardzo często niedoskonałości, uznałam , że takie krycie na razie mi wystarczy. 
    

2.Oriflame Everlasting Concealer ,  31166 LIGHT NUDE   
Tego korektora używam naprzemiennie z tym od Miss Sporty , wtedy ,  kiedy wyskoczą mi pryszcze, które chciałabym zakryć  , właśnie ze względu na jego znacznie lepsze krycie. Dlatego przydaje mi się on wtedy , kiedy wyskoczą mi większe pryszcze.  Zawsze  po wszelkich zabiegach kosmetycznych robią mi się na skórze zaczerwienienia , które niestety zniesienia wyglądają , a ten produkt świetnie je maskuje.

KREDKI DO OCZU 

1. Oriflame White Tip 

Posiadam aktualnie dwie takie kredki , jednak korzystam z nich nieco rzadziej niż pozostałych kosmetyków. Głównie służy mi do kreski , którą robię na linii wodnej. Dzięki temu moje oczy sprawiają wrażenie większych.

                                   
                                      DO NAŁOŻENIA PODKŁADU I KOREKTORA 

1.Beauty Blender

Nic dodać , nic ująć.  Kiedy dowiedziałam się, że istnieje specjalna gąbeczka do nakładania podkładu i korektora, od razu postanowiłam go przetestować. Po jego wypróbowaniu śmiało mogę stwierdzić, że jest naprawdę taki dobry, jak się o nim mówi. Uważam, że taki pomocnik powinien się znajdować w kosmetyczce  każdej kobiety. 

                                              
                                         POMADKI 

1.Eveline Cosmetics, 04 Lovers Rouge 

Ta pomadka w kredce ma dosyć fajną pigmentację, długo też utrzymuje się na ustach. Kolor jednak jest nieco mocniejszy, więc raczej nie nadaje się do szkoły, ale na jakąś imprezę jak najbardziej. Osobiście przypadła mi ona do gustu, ale mam swojego ulubieńca, którego używam codziennie :



2.Oriflame Lip Spa, 31443 NATURAL PINK 

Ta pomadka jest moim numerem 1 że względu na swój delikatny kolor, zbliżony do naturalnego. A ja właśnie bardzo cenię sobie naturalny wygląd, dlatego dziewczynom podzielającym moje zdanie polecam ją do codziennego makijażu. Poniżej wstawiam zdjęcie porównujące obie pomadki, które zaprezentowałam:

Podsumowując jeszcze muszę wam powiedzieć, że pomadka jest  moim ulubionym kosmetykiem. Mogłabym kolekcjonować pomadki bez końca, gdyby była taka możliwość, haha


A jakie wy posiadacie rzeczy do makijażu, bez których nie potraficie się obejść? Dajcie znać w komentarzu 

A tymczasem będę się już żegnać, życzę miłej reszty weekendu! 
   
     
                                                             

sobota, 5 marca 2016

Jak zaakceptować siebie?

Hej kochani !

Chciałabym dzisiaj poruszyć temat , który z pewnością nie należy do najłatwiejszych. Stykają się z nim szczególnie młodzi ludzie. Jest to akceptacja samego siebie. Kluczową sprawą do pokochania siebie jest pokonanie słabości , wad , które w sobie widzimy. Pierwszym etapem jest przyznanie się do naszych słabości. Trzeba uświadomić sobie to , że one zawsze były, zawsze są i zawsze będą. Nikt z nas nie jest na idealny. Dlatego bardzo ważne jest , abyśmy nauczyli się traktować nasze wady jako atut. Możecie się zdziwić , ale na wielu forach internetowych eksperci radzą stawać przed lustrem i powtarzać sobie "Jestem piękny/a". I myślę , że ta porada naprawdę skutkuje. Kolejnym dobrym sposobem na zaakceptowanie siebie jest wypisanie na kartce swoich mocnych stron. Kiedy następnym razem będziecie się dołować np.  z powodu niekorzystnego wyglądu , weźcie tą kartkę do ręki i przeczytajcie ją. Od razu zrobi wam się lepiej. Dużo ludzi popełnia jeden istotny błąd : uzależniają samoocenę od opinii innych ludzi. Nigdy w życiu tak nie powinniście robić. W ten sposób stracicie tylko własne zdanie. A powinno dla was liczyć się to ,  co myślicie o sobie wy sami. Szczerze mogę wam wyznać , że przez długi czas bardzo mi zależało na tym , co sądzą o mnie inni. Moja psychika pod tym względem była bardzo wrażliwa , szczególnie na negatywne komentarze. Dopiero od niedawna mój pogląd na tą sprawę uległ zmianie , jak i ja sama się również zmieniłam. Zdecydowanie wydoroślałam. Obecnie nie zwracam już uwagi na to , co sobie pomyślą ludzie. Stałam się także odważniejsza , ale cały czas uczę się akceptować siebie.










Mam nadzieję , że te wskazówki w jakiś sposób na was wpłyną. Zapewniam was , wystarczy zmienić kilka prostych rzeczy , żeby poczuć się lepiej.  Niestety , dzisiejszych czasach żyje bardzo wiele osób , które za wszelką cenę starają się rzucić nam kłody pod nogi. Dlatego , moi kochani , musicie liczyć tylko na siebie. Im szybciej to zrozumiecie , tym lepiej sobie poradzicie w tym okrutnym świecie. Oczywiście nie zapominajmy o bliskich osobach. Szczerze doceniający nas ludzie zostaną bowiem bez względu na wszystko. I takich ludzi wam życzę jak najwięcej obok was.
To tyle na razie ode mnie, tymczasem do zobaczenia !